Naukowcy z Zhejiang University opracowali prosty, ale skuteczny sposób na poprawę jakości i stabilności perowskitowych materiałów do miniaturowych laserów, stosując lotny dodatek amonowy podczas procesu wytwarzania, co prowadzi do „rekonstrukcji fazy” i ograniczenia niekorzystnych zjawisk energetycznych.
Problem rekombinacji Augera
Perowskity były obiecującą, niskokosztową alternatywą dla tradycyjnych materiałów do laserów, ale w praktyce traciły energię przez tzw. rekombinację Augera, która uniemożliwiała ciągłą lub quasi-ciągłą pracę w zastosowaniach komputerowych.
Dzięki zaaplikowaniu lotnego związku amonowego naukowcom udało się ograniczyć te kanały strat, poprawiając strukturę kryształów i wydajność emisji światła.
Wyniki w liczbach — rekordowe parametry lasera
Zespół zbudował pionowy laser powierzchniowo-emisyjny (VCSEL) na bazie zoptymalizowanych filmów perowskitowych i osiągnął próg lasingu zaledwie 17,3 μJ/cm² oraz współczynnik jakości (Q) rzędu 3850 przy quasi-ciągłym pompowaniu nanosekundowym — to najlepsze wartości odnotowane dotychczas dla perowskitowych laserów w tym reżimie. Takie parametry otwierają drogę do praktycznych układów fotonicznych.
Co to znaczy dla smartfonów i przyszłych układów scalonych
Integracja wydajnych, małych laserów bezpośrednio na krzemowych chipach to krok w stronę fotonicznych układów obliczeniowych i komunikacyjnych, które mogą przejmować część zadań przesyłania danych i przetwarzania sygnałów szybciej i z mniejszym poborem energii niż tradycyjne układy elektroniczne.
W praktyce przekładałoby się to na szybsze interfejsy wewnątrz chipów, mniejsze straty ciepła i potencjalnie mniejsze, bardziej energooszczędne smartfony.
Wyzwania i perspektywy komercjalizacji
Mimo imponujących wyników, droga do masowej integracji fotoniki na chipie nadal wymaga rozwiązań inżynieryjnych: stabilności materiału w warunkach rzeczywistych, skalowalnych procesów produkcyjnych zgodnych z technologią CMOS oraz przejścia od zasilania optycznego (pompowania) do elektrycznego napędzania lasera.
Jednak niedawne prace z Zhejiang pokazują, że kolejne stopy milowe — w tym prace nad elektrycznie napędzanymi perowskitowymi laserami — są już w zasięgu laboratorium, co zwiększa szanse na komercyjne wdrożenia.
Podsumowanie
Odkrycie polegające na użyciu lotnego dodatku amonowego do rekonstrukcji fazy perowskitów znacząco poprawia ich przydatność jako medium laserowego — zmniejszając stratne mechanizmy rekombinacyjne i ustanawiając nowe rekordy wydajności.
To ważny krok w kierunku miniaturowych, energooszczędnych laserów, które mogą znaleźć miejsce wewnątrz przyszłych smartfonów i układów fotonicznych, choć do wdrożenia przemysłowego jeszcze daleka droga.