12 czerwca 2025 roku Boeing 787-8 Dreamliner linii Air India (rejestracja VT‑ANB) rozbił się tuż po starcie z lotniska Sardar Vallabhbhai Patel w Ahmedabadzie, w Indiach.
Maszyna lecąca do Londynu Gatwick uderzyła w hostel nauczycieli medycznych przy B.J. Medical College, skutkując ogromnym pożarem.
Według oficjalnych informacji samolotem dowodził kapitan Sumeet Sabharwal, a jego pilotem był pierwszy oficer Clive Kundar.
Kapitan Sumeet Sabharwal miał 8200 godzin doświadczenia w lataniu. Drugi pilot miał 1100 godzin doświadczenia w lataniu.
Boeing 787‑8 Dreamliner – kluczowe dane
VT‑ANB to 11-letni samolot wyprodukowany w Everett w 2013 roku, dostarczony Air India w styczniu 2014 roku. Mógł zabrać do 259 pasażerów – 18 w klasie biznes i 241 w ekonomicznej. Jest napędzany dwoma silnikami GE GEnx‑1B, a jego wartość rynkowa szacowana była na około 67 mln USD.
Dreamliner to przełom w technice – lekkie kompozytowe materiały, większy komfort kabiny, nowoczesne systemy awioniki – i mimo że od 2009 roku dostarczono go ponad 1 200 egzemplarzy, to jest to pierwsza katastrofa w historii modelu.
Skala tragedii
Na pokładzie było 242 osoby – 230 pasażerów (w tym 11 dzieci i 2 niemowlęta) oraz 12 członków załogi. Do tej pory potwierdzono co najmniej 204 ofiary śmiertelne, a 41 osób zostało rannych i hospitalizowanych.
Katastrofa spowodowała także ofiary na ziemi – zginęło 5 osób znajdujących się w budynku, w który uderzył samolot.

Reakcja i dochodzenie
Premier Indii Narendra Modi określił wydarzenia jako „heartbreaking beyond words”, a brytyjski premier Keir Starmer wyraził głębokie współczucie zwłaszcza rodzinom Brytyjczyków na pokładzie.
Zarówno władze indyjskie, jak i amerykańskie (NTSB) – wraz z DGCA – rozpoczęły dochodzenie, analizując m.in. dane z czarnych skrzynek.

Konsekwencje dla Boeinga
To pierwszy fatalny wypadek w historii Dreamlinera – wcześniej model ten miał niemal bezbłędny rekord bezpieczeństwa. Po katastrofie kurs giełdowy Boeinga spadł nawet o 4 %, a producenci komponentów, jak GE Aerospace i Spirit AeroSystems, odnotowali straty rzędu 3 %.
Problemy po katastrofie
Port lotniczy Ahmedabad czasowo wstrzymał operacje lotnicze, a Air India utworzyła punkty wsparcia dla rodzin ofiar. Komitet śledczy będzie szczegółowo badał przyczyny – od awarii technicznej, przez błąd załogi, aż po ewentualne usterki konstrukcyjne.
Wśród pierwszych obserwacji znalazł się fakt, że samolot znajdował się na niewielkiej wysokości – około 190 metrów i miał wyciągnięty podwozie.