TikTok został oficjalnie zbanowany w Stanach Zjednoczonych w zeszły piątek, a aplikacja została usunięta ze sklepów z aplikacjami i pozostała niedostępna przez łącznie 13 godzin.
Wraz z przekazaniem władzy prezydentowi Joe Bidenowi prezydentowi Donaldowi Trumpowi obserwujemy zmianę nastawienia, ponieważ jeden z pierwszych dekretów wykonawczych 47. prezydenta USA nakazał prokuratorowi generalnemu USA opóźnienie wprowadzenia zakazu TikToka o 75 dni od 20 stycznia 2025 r.
Oznacza to, że spółka, która stoi za TikTokiem – ByteDance, ma teraz czas do 5 kwietnia 2025 r. na zbycie swoich udziałów w TikToku na rzecz amerykańskiej firmy.
Nowe rozporządzenie wykonawcze nakazuje prokuratorowi generalnemu USA i Departamentowi Sprawiedliwości niepodejmowanie działań w celu egzekwowania ustawy Protecting Americans from Foreign Adversary Controlled Applications Act i „dążenie do rozwiązania, które chroni bezpieczeństwo narodowe, jednocześnie ratując platformę (TikTok) używaną przez 170 milionów Amerykanów”.
Donald Trump publicznie zaproponował joint venture między ByteDance a rządem USA, w którym ten ostatni miałby posiadać 50% udziałów w TikToku.
Pozostaje pytanie, jak ten scenariusz dalej się potoczy. Póki co TikTok powrócił do normalnego funkcjonowania w USA, a kolejne dwa i pół miesiąca będą kluczowe dla długoterminowej przyszłości platformy.