W grudniu 2024 roku na rynek wszedł Void Phone VX1, urządzenie kierowane przede wszystkim do firm i instytucji publicznych, które szukają alternatywy dla dominujących systemów Android i iOS. Ten oparty na Linuxie smartfon obiecuje pełną kontrolę nad prywatnością dzięki fizycznym przełącznikom i systemowi operacyjnemu wolnemu od Google.
System FuriOS bez inwigilacji Google
Void Phone VX1 działa na systemie FuriOS, mobilnej dystrybucji Linuxa opartej na Debianie. To rozwiązanie pozwala uniknąć wysyłania danych do serwerów zagranicznych korporacji. Użytkownicy mogą instalować aplikacje bez konieczności korzystania z Google Play Store, co jest istotną zaletą dla organizacji dbających o suwerenność danych. System wspiera uruchamianie natywnych aplikacji linuxowych oraz aplikacji Androida w kontenerze, co daje elastyczność w codziennym użytkowaniu.
Producent zapewnia długoterminowe wsparcie techniczne, co jest kluczowe dla wdrożeń korporacyjnych. Brak uzależnienia od infrastruktury Google oznacza większą kontrolę nad bezpieczeństwem i przepływem informacji w organizacji.
Fizyczne przełączniki zamiast cyfrowych obietnic
Najciekawszą cechą Void Phone VX1 są trzy fizyczne przełączniki umieszczone na boku urządzenia. Jednym ruchem można całkowicie odciąć zasilanie od mikrofonu, kamery oraz modemu komórkowego z GPS. To rozwiązanie na poziomie sprzętowym eliminuje potrzebę ufania oprogramowaniu, które teoretycznie może zawieść lub zostać zhackowane.
Dla dziennikarzy, badaczy bezpieczeństwa czy pracowników firm zajmujących się wrażliwymi danymi, taki mechanizm ma praktyczne znaczenie. Nie chodzi o paranoję, ale o realną kontrolę nad tym, kiedy urządzenie może nagrywać lub transmitować dane. W epoce wszechobecnej cyfrowej inwigilacji, możliwość fizycznego wyłączenia wszystkich czujników to rzadkość.
Specyfikacja na rozsądnym poziomie
Void Phone VX1 bazuje na modelu FuriPhone FLX1s i oferuje procesor MediaTek Dimensity 900 z 2021 roku, 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej z możliwością rozszerzenia przez kartę microSD. Wyświetlacz IPS o przekątnej 6,7 cala ma rozdzielczość 1600 x 720 pikseli i częstotliwość odświeżania 90 Hz.
W kwestii aparatów producent zastosował główny sensor 20 MP z przysłoną f/1.8, dodatkowy sensor 2 MP oraz przednią kamerę 13 MP. Bateria o pojemności 5000 mAh powinna zapewnić cały dzień pracy. Urządzenie wspiera sieci 5G, Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.2.
Nie są to parametry flagowca, ale dla urządzenia biznesowego skupionego na prywatności i bezpieczeństwie, ta specyfikacja jest wystarczająca do codziennych zadań.
Model biznesowy i dostępność w Polsce
Void Phone VX1 nie jest dostępny w tradycyjnej sprzedaży detalicznej. Urządzenie można zamówić wyłącznie poprzez oficjalną stronę producenta, na zasadzie indywidualnego zapytania. Bazowy model FuriPhone FLX1s kosztuje 550 dolarów (około 2200 złotych), choć dokładna cena VX1 nie została ujawniona publicznie.
Firmy zamawiające minimum 100 sztuk otrzymują rabat ilościowy. Dodatkowo funkcje zarządzania flotą urządzeń (MDM) wymagają abonamentu w wysokości 2,50 dolara (około 10 złotych) miesięcznie na jedno urządzenie. Ten model biznesowy jest typowy dla rozwiązań korporacyjnych, gdzie priorytetem jest wsparcie techniczne i aktualizacje.
Dla polskich firm zainteresowanych tym rozwiązaniem, warto uwzględnić koszty importu oraz odprawy celnej. System MDM pozwala na centralne zarządzanie urządzeniami, zdalne instalowanie oprogramowania, czyszczenie danych oraz ustalanie polityk bezpieczeństwa.
Dla kogo jest ten telefon?
Void Phone VX1 nie jest urządzeniem dla każdego. Nie znajdzie się na pierwszych miejscach rankingów wydajności ani nie oferuje ekosystemu aplikacji porównywalnego z gigantami rynku. Jest to narzędzie stworzone z myślą o konkretnym odbiorcy: przedsiębiorstwach, agencjach rządowych, dziennikarzach śledczych czy osobach, dla których kontrola nad własnymi danymi jest priorytetem.
W Polsce, gdzie rośnie świadomość w zakresie ochrony danych osobowych, a przepisy RODO stawiają wysokie wymagania, takie rozwiązanie może znaleźć swoich odbiorców. Szczególnie w sektorze publicznym i firmach pracujących z danymi wrażliwymi, niezależność od amerykańskich platform technologicznych staje się coraz bardziej pożądana.
Więcej informacji na stronie WWW producenta.

