Samsung Galaxy S26 Ultra zapowiada się na smartfon, który wreszcie zaspokoi oczekiwania fanów koreańskiej marki. Według najnowszych przecieków flagowiec otrzyma większą baterię oraz szybsze ładowanie, co stanowi wyraźne odejście od dotychczasowej polityki producenta.
Koniec ery baterii 5000 mAh w flagowcach Samsunga
Przez wiele generacji flagowe smartfony Samsunga stały w miejscu pod względem pojemności akumulatora. Seria Galaxy S Ultra od modelu S20 Ultra niezmiennie wykorzystywała ogniwo 5000 mAh. Teraz jednak nadchodzi zmiana. Najnowsze przecieki wskazują, że Galaxy S26 Ultra zostanie wyposażony w baterię o pojemności 5200 mAh. Choć różnica 200 mAh może wydawać się niewielka, w świecie Samsunga to symboliczny krok milowy sygnalizujący nowe podejście inżynierów do kluczowych aspektów specyfikacji.
Smuklejsza konstrukcja mimo większego akumulatora
Co ciekawe, większa bateria nie oznacza masywniejszej obudowy. Według doniesień Galaxy S26 Ultra ma być smuklejszy i lżejszy od swoich poprzedników. Samsung osiągnął to dzięki wyższej gęstości energii w nowych ogniwach. Producent planuje wykorzystać technologię baterii węglowo-krzemowych, która pozwala na zwiększenie pojemności przy zachowaniu kompaktowych wymiarów. Dla polskich użytkowników oznacza to wygodniejszy telefon, który nie będzie ciążył w kieszeni podczas długich dni pracy czy podróży.
Szybsze ładowanie jako odpowiedź na konkurencję
Oprócz większej baterii Galaxy S26 Ultra ma obsługiwać szybkie ładowanie o mocy 60 W. To istotny postęp względem obecnych modeli i wyraźna odpowiedź na narastającą presję ze strony chińskich producentów. Firmy takie jak Oppo czy Xiaomi wprowadzają na rynek smartfony z bateriami 7000 mAh lub większymi, więc Samsung musi reagować, by nie stracić klientów.
Premiera i dostępność w Polsce
Premiera Samsunga Galaxy S26 Ultra spodziewana jest w styczniu 2026 roku. Polski rynek tradycyjnie otrzymuje nowe flagowce Samsunga niemal równocześnie z premierą globalną, więc zainteresowani użytkownicy powinni przygotować się na początek przyszłego roku. Smartfon będzie napędzany przez procesor Snapdragon 8 Elite Gen 5 lub Exynos 2600, w zależności od regionu. Polscy konsumenci mogą liczyć na wersję z chipem Exynos, co tradycyjnie budzi mieszane reakcje wśród entuzjastów.
Wszystko wskazuje na to, że Samsung wreszcie wsłuchał się w głosy użytkowników domagających się lepszej autonomii pracy. Galaxy S26 Ultra może okazać się przełomowym modelem w historii serii.

