Dla wielu polskich graczy smartfony Xiaomi, a w szczególności seria POCO, były dotąd synonimem taniej i potężnej platformy do emulacji. Możliwość uruchamiania tytułów z PC czy konsol na telefonie za 2000–3000 złotych przyciągała tłumy entuzjastów. Niestety, najnowsza aktualizacja nakładki systemowej, HyperOS 3, zamienia te kieszonkowe konsole w urządzenia, które mają problem z utrzymaniem w pamięci bardziej wymagających aplikacji. Jeśli jesteś fanem Winlatora lub Yuzu, wstrzymaj się z kliknięciem „Aktualizuj”.
Zabójca wydajności: MiuiSentinelMemoryManager
Głównym winowajcą problemów nie jest błąd w kodzie, ale celowa zmiana w zarządzaniu pamięcią RAM. W HyperOS 3 Xiaomi wprowadziło nowy proces systemowy o nazwie MiuiSentinelMemoryManager. Jego zadaniem jest agresywne monitorowanie zużycia zasobów.
Użytkownicy zgłaszają, że system narzuca sztywny limit pamięci (PSS limit) na poziomie około 3,5 GB – 3,6 GB na aplikację. W świecie przeglądania Instagrama to wystarczająco, ale w przypadku emulacji gier z PC (np. GTA V czy Cyberpunk 2077 przez Winlator) zapotrzebowanie na RAM często przekracza 6–8 GB. Gdy tylko emulator przekroczy narzucony przez Xiaomi próg, system bez ostrzeżenia „ubija” proces. Gra się wyłącza, a my lądujemy na pulpicie.
Kogo dotyczy problem i co przestaje działać?
Problem jest globalny, ale szczególnie dotkliwy dla posiadaczy najnowszych flagowców i „zabójców flagowców”, takich jak POCO F7 Pro, Xiaomi 17 czy starszych modeli zaktualizowanych do „trójki”, jak POCO F6 Pro. W Polsce, gdzie te modele są niezwykle popularne ze względu na stosunek ceny do wydajności, sprawa budzi ogromne emocje na forach takich jak Wykop czy polskie grupy na Reddicie.
Problem dotyczy niemal każdego zaawansowanego emulatora:
- Winlator / Mobox: Emulacja gier Windowsowych staje się niemożliwa po kilku minutach rozgrywki.
- Emulatory Switcha: Nawet jeśli gra się uruchomi, limity pamięci powodują crashe przy ładowaniu shaderów.
- GameHub: Aplikacje korzystające z warstwy kompatybilności Wine są traktowane przez system jako „zasobożerne” i natychmiast zamykane.
Czy istnieje rozwiązanie dla graczy?
Na ten moment (grudzień 2025) sytuacja wygląda ponuro. Entuzjaści próbowali różnych metod, od wyłączania optymalizacji MIUI po komendy ADB, ale nowy menedżer pamięci wydaje się być głęboko zintegrowany z jądrem systemu w HyperOS 3.
Jedyną skuteczną radą jest nieaktualizowanie urządzenia. Jeśli Twój telefon nadal działa na HyperOS 2.0 lub starszym Androidzie 14/15, zostań na nim. Dla osób, które już zaktualizowały sprzęt, jedyną drogą ratunku może być odblokowanie bootloadera i wgranie custom ROM-u lub downgrade systemu. Niestety, Xiaomi w ostatnich latach drastycznie utrudniło ten proces, podnosząc ceny za odblokowanie lub wprowadzając limity regionalne, co dla przeciętnego Kowalskiego może być barierą nie do przejścia. Pozostaje czekać na łatkę od producenta, choć historia pokazuje, że Xiaomi rzadko wycofuje się z takich decyzji systemowych.

![Zrujnowali Twój telefon jedną aktualizacją! Użytkownicy Xiaomi są WŚCIEKLI [ZOBACZ] HyperOS 3](https://techfuture.pl/wp-content/uploads/2025/12/HyperOS-3-TechFuture_pl-1-1024x768.webp)