Google przygotowuje premierę Tensor G5, flagowego układu, który ma napędzać serię Pixel 10. W ostatnich tygodniach do sieci trafiły pierwsze („wczesne”) wyniki z Geekbench, które… zaskakują pozornym regresem wydajności.
Wyniki Geekbench – mniej, ale czy gorzej?
W Geekbench 6 ujawniono Tensor G5 (kodowo „Google Frankel”) ze słabośrodowymi wynikami: 1 323 pkt w teście jednowątkowym i 4 004 pkt w wielowątkowym.
Dla porównania Tensor G4 w Pixelu 9 Pro XL wykręcał kolejno ok. 1 944 i 4 667 pkt. To wyraźny spadek, który bez dodatkowego kontekstu może budzić niepokój.
Dla porównania Snapdragon 8 Gen 3 uzyskuje ok. 2 300–2 330 pkt w teście jednordzeniowym i 7 500–7 526 pkt w wielordzeniowym, podczas gdy Apple A17 Pro sięga nawet 2 900 / 7 200 pkt.
Co stoi za „słabymi” wynikami?
Specjaliści zwracają uwagę, że testowane chipy to prawdopodobnie bardzo wczesne wersje engineering sample G5 – jeszcze przed optymalizacją wydajności.
Ponadto układ produkowany jest nie przez Samsunga, lecz przez TSMC w 3‑nm węźle N3E, co może przynieść korzyści energetyczne, lecz niekoniecznie od razu przełoży się na wyższe wyniki benchmarków.
Architektura – co nowego w Tensorze G5?
Układ zawiera konfigurację rdzeni „1+5+2”: jeden high‑end Cortex‑X4 (3,40 GHz), pięć średnich Cortex‑A725 (2,86 GHz) i dwa energooszczędne Cortex‑A520 (2,44 GHz).
GPU to nowość – dwurdzeniowy PowerVR DXT‑48‑1536 od Imagination Technologies z obsługą Ray Tracingu i wirtualizacją.
Jakie są wnioski dla użytkownika?
To pierwsze benchmarki – nie pełna ocena. Optymalizacje procesora, układu chłodzenia i oprogramowania mogą znacząco poprawić wydajność w finalnych wersjach Pixel 10 i Pixel 10 Pro Fold.
Do tego linia Tensor zawsze stawiała na AI i realne zastosowania, a nie surowy wynik Geekbench – tu także można spodziewać się korzyści, na co wskazują poprawki CPU‑GPU‑TPU.