W styczniu 2025 roku Centralna Agencja Wywiadowcza (CIA) opublikowała raport, w którym stwierdza, że najbardziej prawdopodobnym źródłem pandemii COVID-19 był przypadkowy wyciek z laboratorium w Wuhan, Chiny.
Ocena ta została dokonana z „niskim poziomem pewności”, co oznacza, że dostępne dowody nie są jednoznaczne.
Zmiana stanowiska CIA
Ta nowa ocena CIA stanowi istotną zmianę w dotychczasowym stanowisku agencji. Wcześniej CIA nie zajmowała jednoznacznego stanowiska w sprawie pochodzenia wirusa. Obecnie agencja dołącza do FBI i Departamentu Energii USA, które również wskazywały na wyciek z laboratorium jako najbardziej prawdopodobne źródło pandemii.
Rola Johna Ratcliffe’a
Zmiana stanowiska CIA nastąpiła krótko po objęciu stanowiska dyrektora agencji przez Johna Ratcliffe’a, który wcześniej pełnił funkcję Dyrektora Wywiadu Narodowego w administracji prezydenta Donalda Trumpa.
Ratcliffe od dawna był zwolennikiem teorii o wycieku z laboratorium i po objęciu nowej roli nadał priorytet badaniom nad pochodzeniem wirusa.
Podzielone opinie w społeczności wywiadowczej
Warto zauważyć, że społeczność wywiadowcza USA pozostaje podzielona w kwestii pochodzenia COVID-19. Cztery inne agencje oraz Krajowa Rada Wywiadu nadal opowiadają się za teorią zoonotyczną, sugerującą, że wirus przeszedł na ludzi w sposób naturalny, prawdopodobnie poprzez kontakt z zakażonymi zwierzętami.
Reakcja Chin
Chiński rząd stanowczo odrzuca teorię o wycieku z laboratorium, określając ją jako „skrajnie nieprawdopodobną”. Pekin wielokrotnie podkreślał, że wirus ma naturalne pochodzenie i oskarża niektóre kraje o upolitycznianie pandemii.
Kontynuacja badań
Pomimo nowej oceny, CIA podkreśla, że nadal będzie analizować dostępne informacje i poszukiwać dodatkowych dowodów, aby lepiej zrozumieć pochodzenie wirusa. Agencja zaznacza, że jej ocena opiera się na dostępnych danych i może ulec zmianie w miarę pojawiania się nowych informacji.
Podsumowanie
Nowa ocena CIA, wskazująca na wyciek z laboratorium jako najbardziej prawdopodobne źródło pandemii COVID-19, dodaje kolejny element do trwającej debaty na temat pochodzenia wirusa. Podzielone opinie w społeczności wywiadowczej oraz stanowcze zaprzeczenia ze strony Chin pokazują, jak skomplikowane i politycznie wrażliwe jest to zagadnienie.
Dalsze badania i analizy są niezbędne, aby uzyskać pełniejszy obraz i wyciągnąć ostateczne wnioski.