Chińska firma ZWO przedstawiła Dwarf Mini, kompaktową kamerę astronomiczną, która może zmienić sposób, w jaki Polacy fotografują nocne niebo. Urządzenie o wymiarach zaledwie 152×85×68 mm waży niewiele ponad pół kilograma, co czyni je idealnym rozwiązaniem dla miłośników astrofotografii ceniących mobilność.
Zaawansowana technologia w małej obudowie
Dwarf Mini wyposażono w matrycę Sony IMX585 o rozdzielczości 8,29 megapiksela i przekątnej pół cala. Kamera oferuje pole widzenia 3,6×2,4 stopnia przy ogniskowej 35 mm i przysłonie f/2.8. System działa w pełni automatycznie – samodzielnie wykrywa obiekty na niebie, śledzi je i wykonuje zdjęcia bez konieczności użycia statywu czy montażu ekwatorialnego. Całość sterowana jest przez dedykowaną aplikację mobilną na smartfony z systemem Android lub iOS.
Akumulator na całą noc obserwacji
Urządzenie dysponuje baterią o pojemności 3000 mAh, która zapewnia do 4 godzin ciągłej pracy. To wystarczający czas na przeprowadzenie sesji fotograficznej mgławic, galaktyk czy planet widocznych z Polski. Wbudowana pamięć 256 GB pozwala przechowywać setki zdjęć bez potrzeby natychmiastowego kopiowania danych. Kamera pracuje w zakresie temperatur od minus 10 do plus 40 stopni Celsjusza, co czyni ją użyteczną nawet podczas mrozów czy letnich upałów.
Cena i dostępność w Polsce
ZWO Dwarf Mini trafiła do przedsprzedaży w cenie 339 dolarów, co po przeliczeniu daje około 1380 złotych. Dla porównania, tradycyjny teleskop wraz z montażem i aparatem kosztuje zwykle powyżej 3000 złotych. Różnica cenowa oraz kompaktowe rozmiary sprawiają, że Dwarf Mini może zainteresować zarówno początkujących, jak i doświadczonych astrofotografów. Urządzenie można już zamawiać przez stronę producenta, a pierwsze dostawy do Polski planowane są na początek 2025 roku.
Czy warto zainwestować w Dwarf Mini
Miniaturowa kamera ZWO to propozycja dla osób, które chcą spróbować swoich sił w astrofotografii bez inwestowania w kosztowny sprzęt. Automatyzacja procesu i możliwość sterowania przez telefon obniżają próg wejścia w tę pasjonującą dziedzinę fotografii. Polski rynek amatorskiej astronomii może zyskać dostępne narzędzie do rejestrowania piękna nocnego nieba.