Elon Musk, znany przedsiębiorca i innowator, zaproponował niedawno zmianę nazwy Kanału La Manche na „George Washington Channel”.
Swoją propozycję przedstawił 26 stycznia 2025 roku na platformie X (dawniej Twitter), publikując mapę z nową nazwą cieśniny.
Kanał La Manche, znany również jako English Channel, oddziela Wielką Brytanię od Francji i jest jednym z najważniejszych szlaków wodnych w Europie. Propozycja Muska wywołała szerokie reakcje w mediach społecznościowych, od humorystycznych komentarzy po poważniejsze dyskusje na temat zasadności takiej zmiany.
Warto zauważyć, że sugestia Muska pojawiła się krótko po decyzjach administracji Donalda Trumpa o zmianie nazw geograficznych w Stanach Zjednoczonych.
24 stycznia 2025 roku Departament Spraw Wewnętrznych USA ogłosił przemianowanie Zatoki Meksykańskiej na „American Gulf” oraz przywrócenie dawnej nazwy Mount McKinley dla najwyższego szczytu w USA, wcześniej znanego jako Denali.
Choć propozycja Muska może być postrzegana jako żart lub forma trollingowania, zwraca ona uwagę na szerszy trend wprowadzania zmian w nazwach geograficznych, często motywowanych względami politycznymi lub symbolicznymi.
Nie jest jasne, czy Musk miał na myśli poważną inicjatywę, czy jedynie chciał sprowokować dyskusję, zresztą jak ma to w zwyczaju Donald Trump.
Reakcje na propozycję były mieszane. Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych uznali ją za zabawną, inni zaś krytykowali pomysł jako niepotrzebny i potencjalnie kontrowersyjny.
Bez względu na intencje Muska, jego wpis zwrócił uwagę na znaczenie nazw geograficznych i ich wpływ na tożsamość kulturową oraz polityczną.
