Insta360, znana z kamer 360° i akcesoriów do filmowania, we współpracy z marką Antigravity zaprezentowała koncepcję drona, który rejestruje całe otoczenie w jakości 8K – bez potrzeby ustawiania kadru w locie.
To podejście zmienia dotychczasowy sposób myślenia o nagraniach powietrznych: zamiast pilotować kamerę i decydować o kadrach na żywo, operator nagrywa kompletną scenę i „wycina” ujęcia w postprodukcji.
Co w środku: specyfikacje i najistotniejsze cechy
Antigravity A1 ma być urządzeniem z wbudowanym zapisem 8K w pełnym zakresie 360°, a projektanci chwalą się konstrukcją zaprojektowaną tak, by elementy platformy i śmigła nie wchodziły w pole widzenia finalnego ujęcia – „niewidoczność” drona w obrazie to jedno z kluczowych rozwiązań.
W ofercie mają znaleźć się też gogle immersyjne (FPV) oraz intuicyjny kontroler typu „Grip”, co ma ułatwić dostęp do latania osobom mniej doświadczonym. Według przecieków i zapowiedzi sprzęt ma być też lekki – celem jest konstrukcja poniżej progu 249 g, co ma uprościć przepisy i dostępność dla hobbystów.
Dla kogo to rozwiązanie i jak zmieni rynek?
Insta360 celuje w twórców treści i użytkowników kreatywnych, którzy cenią elastyczność montażu oraz nowe formy narracji (np. dynamiczne przejścia i „wirtualne” kamery). Zamiast konkurować jedynie parametrami lotu, Antigravity stawia na nowe doświadczenie filmowania — nagrywasz wszystko, potem wybierasz najlepsze kadry.
To podejście może szczególnie przypaść do gustu twórcom VR/360 i producentom krótkich filmów do mediów społecznościowych. Jednocześnie taki model może wymusić na konkurencji (najpierw DJI) szybsze inwestycje w podobne rozwiązania.

Pytania o bezpieczeństwo, prywatność i regulacje
Nowa technologia rodzi też kontrowersje — całokształt zapisu 360° w 8K znacząco zwiększa potencjał inwigilacji i nagrywania bez zgody osób trzecich.
Firmy podkreślają, że urządzenie otrzyma funkcje bezpieczeństwa (np. unikanie przeszkód, powrót do domu, wykrywanie nieautoryzowanych modyfikacji/ładunków), ale regulacje prawne i etyczne wokół powszechnego nagrywania w takim formacie będą kluczowe dla akceptacji rynkowej.
W praktyce producenci dronów będą musieli jednocześnie walczyć o zaufanie użytkowników i nadzorców rynku.

Kiedy i za ile – realia rynkowe
Oficjalne materiały wskazują na wprowadzenie pod marką Antigravity, a źródła branżowe mówią o planach globalnej premiery i dostępności z początkiem 2026 roku: cena w Stanach Zjednoczonych była w przeciekach szacowana w okolicach ~1 300 USD, choć producent nie zamknął jeszcze oficjalnej polityki cenowej.
Do czasu rynkowego debiutu pozostaje więc pytanie, czy koszt i rzeczywiste możliwości nagrań 8K przy rzeczywistej optyce i stabilizacji spełnią oczekiwania twórców.
Werdykt: czy to faktycznie „skok” przed DJI?
Antigravity A1 pokazuje, że konkurencja w segmencie kamer i dronów staje się intensywna — zamiast kopii rozwiązań DJI, widzimy próbę redefinicji podejścia do nagrywania powietrznego.
Jeśli jakość 8K 360 okaże się praktycznie użyteczna, a producent rozwiąże problemy z wagą, bezpieczeństwem i ceną, to mamy szansę zobaczyć nową kategorię produktów, która wymusi ruchy konkurencji.
Na dziś jednak wiele ważnych pytań pozostaje otwartych – kluczowy będzie test w boju, rzeczywista jakość obrazu po postprodukcji i stosunek funkcji do ceny.