Chiński gigant technologiczny postanowił w tym roku zagrać rolę Świętego Mikołaja. Dokładnie 25 grudnia, podczas świątecznego wydarzenia w Chinach, Xiaomi oficjalnie zaprezentowało model 17 Ultra oraz jego ekskluzywną odmianę Leica Edition. Najnowsze materiały wideo nie pozostawiają złudzeń – plotki o rewolucji w ergonomii okazały się prawdą, a specyfikacja techniczna zawiesza poprzeczkę na poziomie nieosiągalnym dla większości konkurencji wchodzącej w 2026 rok.
Master Zoom Ring – powrót do analogowych korzeni
Najważniejszą nowością, którą eksponują filmy promocyjne, jest „Master Zoom Ring” – fizyczny, obrotowy pierścień okalający wyspę aparatów. To nie jest tylko gadżet; mechanizm ten pozwala na płynne sterowanie ogniskową w zakresie od 75 mm do 100 mm, sterując potężnym teleobiektywem peryskopowym o rozdzielczości 200 MP. Dzięki temu użytkownik otrzymuje wrażenie pracy z profesjonalnym obiektywem, gdzie precyzja kadrowania jest kluczowa.
Wideo zdradza również design urządzenia – mimo ogromnych możliwości fotograficznych, obudowa ma zaledwie 8,29 mm grubości. Uwagę zwraca nowy wariant kolorystyczny „Starry Green” (Gwiezdna Zieleń) z wykończeniem przypominającym strukturę minerałów, oraz klasyczna czerń w wersji Leica Edition, dostarczana w specjalnym, kolekcjonerskim pudełku.
Serce bestii: Snapdragon 8 Elite Gen 5 i sensor Hunter 1050L
Wnętrze Xiaomi 17 Ultra to pokaz siły. Smartfon napędzany jest przez układ Snapdragon 8 Elite Gen 5, wspierany przez aż 16 GB pamięci RAM. Jednak to sekcja foto gra pierwsze skrzypce. Główny aparat wykorzystuje 1-calowy sensor nowej generacji – „Light and Shadow Hunter 1050L”. Wyposażono go w technologię LOFIC, która drastycznie zwiększa rozpiętość tonalną, eliminując przepalenia nawet w ostrym słońcu.
Całość działa pod kontrolą systemu Android 16 z nakładką HyperOS 3.0, zaprojektowaną tak, by jeszcze lepiej integrować się z ekosystemem urządzeń smart home i samochodem Xiaomi SU7. Energię dostarcza ogniwo o pojemności 6800 mAh, wspierające ładowanie przewodowe 100W.
Polska premiera i przewidywane ceny
Choć w Chinach sprzedaż rusza niemal natychmiast po dzisiejszej premierze, polscy fani muszą uzbroić się w cierpliwość. Bazując na cyklu wydawniczym, europejski debiut nastąpi prawdopodobnie podczas targów MWC w Barcelonie na przełomie lutego i marca 2026 roku.
Cena? Chińska kwota startowa to 6999 juanów. Przeliczając to na nasze realia i doliczając podatki, w Polsce za ten model przyjdzie nam zapłacić około 6499–6999 złotych. To zaporowa kwota dla wielu, ale biorąc pod uwagę, że Xiaomi 17 Ultra Leica Edition aspiruje do miana jedynego aparatu, jakiego będziesz potrzebować, chętnych z pewnością nie zabraknie.

